Zamach na Pawła Adamowicza – zamach na prezydenta Gdańska dokonany przez Stefana Wilmonta 13 stycznia 2019 na Targu Węglowym w Gdańsku podczas 27. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W dniu zamachu Paweł Adamowicz uczestniczył w uroczystościach charytatywnych związanych z 27. finałem WOŚP. Gdy przebywał na scenie, został trzykrotnie raniony nożem przez napastnika. Zmarł następnego dnia po południu wskutek odniesionych obrażeń. Zamach na Pawła Adamowicza był szeroko komentowany w mediach lokalnych, ogólnopolskich i zagranicznych. 514q1z
https://youtu.be/ivepjl3vX-Y?si=g5XqorAUV1ZTK1TR Ówczesny Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar ocenił, że „materiał Wiadomości TVP z dnia śmierci Pawła Adamowicza był całkowicie jednostronny; nie uwzględniał niezbędnej w pracy dziennikarskiej zasady pluralizmu”. Stwierdził również, że działania TVP mogły być odebrane „jako mowa nienawiści w stosunku do określonego polityka”, a media publiczne, w tym TVP, wpisywały się w działania prokuratury wobec Pawła Adamowicza, które w ocenie RPO „były nieproporcjonalne i przybierały charakter szykan”[71]. Adam Bodnar wskazał też, że zabójca Pawła Adamowicza w czasie pobytu w zakładzie karnym (od 2014 do 8 grudnia 2018) mógł mieć dostęp do treści emitowanych w TVP Info, i że jest to jedna z kwestii, „które należałoby w tej sprawie wyjaśnić. Jakie mogą być konsekwencje braku dostępu do pluralizmu poglądów i czy to mogło mieć wpływ także na zachowanie [zabójcy Pawła Adamowicza]”. SZCZUCIE TRWA I PRZYBIERA NA SILE. ISTNIEJE OBAWA, ŻE MOŻLIWA JEST KONTYNUACJA PODOBNYCH ZBRODNI. CZY O TAKĄ POLSKĘ WALCZYLI WASI PRZODKOWIE? CZY TAKIEJ POLSKI CHCĄ NIEKTÓRZY? 265u23